W czwartek w Belwederze odbyła się gala wręczenia odznaczeń Virtus et Fraternitas. Marszałek Sejmu Elżbietę Witek na uroczystości reprezentowała wicemarszałek Małgorzata Gosiewska.
W korespondencji Elżbieta Witek przypomniała, że nacjonalistyczne ideologie głosiły nienawiść do Polaków i polskich obywateli innych narodowości. "Podsycały wrogość i pogardę, niszczyły wielopokoleniowe tradycje pokojowego współistnienia lokalnych społeczności. Wielu ludzi poddało się złu, wielu biernie obserwowało bestialstwo, mordy i przemoc, ale były również osoby, które nie uległy nienawiści. Cisi ukraińscy bohaterowie – dzisiaj uhonorowani odznaczeniem Virtus et Fraternitas" - napisała Marszałek Sejmu w liście odczytanym przez wicemarszałek Gosiewską.
"Nisko chylę czoła przed ofiarnością i dobrocią tych Ukraińców, którzy ratowali Polaków przed śmiercią z rąk żołnierzy z oddziałów Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i Ukraińskiej Powstańczej Armii. My, pokolenia wychowane w czasach pokoju, musimy przekazać nowym generacjom odwagę i miłosierdzie, by to dobro zataczało jak najszersze kręgi" - podkreśliła Elżbieta Witek.
W tym roku odznaczeni medalami Virtus Et Fraternitas zostali: Piotr Parfeniuk, Lubow i Anton Parfeniuk, Paraskewa Padlewska, Semen Biliczuk, Ustyna i Sawa Kowtoniuk, Herasym Łukiańczuk, Sofia i Pawło Kyc, Anastasija i Mykoła Koreń, Oksana Karpiuk, Jewhenia i Prokop Bondaruk, Wołodymyr Kryżuk
Medal Virtus et Fraternitas jest nagrodą za niesienie pomocy i pielęgnowanie pamięci o osobach narodowości polskiej lub obywatelach innych narodowości, będących ofiarami zbrodni sowieckich i nazistowskich.