– Przed nami Święta Bożego Narodzenia Święta, obchodzone przez nas w szczególnym czasie, w szczególnych okolicznościach i wyjątkowo trudnym momencie. Za nami trudny rok, nie wiemy także, co przed nami. Święta te niosą ze sobą ogrom miłości, wzajemnego zrozumienia, przebaczenia i przede wszystkim bliskości rodziny i przyjaciół – mówiła marszałek Sejmu Elżbieta Witek podczas tradycyjnego spotkania opłatkowego parlamentarzystów, które odbyło się w czwartek w holu głównym Sejmu. Współgospodarzem uroczystości był marszałek Senatu Tomasz Grodzki. W wydarzeniu uczestniczyli wicemarszałkowie obu Izb: Ryszard Terlecki, Małgorzata Kidawa-Błońska, Piotr Zgorzelski, a także Marek Pęk i Bogdan Borusewicz. Obecny był również metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz. W spotkaniu wzięła też udział szef Kancelarii Sejmu Agnieszka Kaczmarska z zastępcami Christianem Młynarkiem i Dariuszem Salamończykiem.
– Przy niejednym wigilijnym stole, oprócz nas, naszych rodzin, przyjaciół, zasiądą też ci, którzy nie mają szczęścia by w spokoju i pokoju celebrować świąteczny czas. Ten rok pokazał coś wyjątkowego i jako naród powinniśmy być z szczególnie dumni. Całemu światu pokazaliśmy, że wiemy co to jest solidarność, współczucie, bezinteresowna pomoc, szczególnie tym, którzy są w ogromnej potrzebie. Zdaliśmy ten egzamin znakomicie – podkreśliła Marszałek Sejmu. – Radujmy się Świętami. Wszystko to, co jest przed nami, powinno nas napawać pełną nadzieją. Bo ta nadzieja wiąże się właśnie z narodzinami Jezusa Chrystusa. Życzę by spełniły się Państwa marzenia i żebyśmy przyszły rok rozpoczęli z przekonaniem, że będzie on lepszy od tego który mija. Doceńmy to co mamy, bo tuż za naszą granicą świat wygląda zupełnie inaczej. Jest brutalny, okrutny, niebezpieczny i dotyka absolutnie wszystkich – zaznaczyła Elżbieta Witek.
– Zapewne w wielu sprawach się różnimy. I to jest zupełnie normalne. Bardzo się cieszę, że wśród obecnych na tym wspólnym opłatku są reprezentanci wszystkich klubów i kół parlamentarnych. To pokazuje, że jest taki czas w roku, który nas jednoczy i że na ten czas zawieszamy spory. To jest nasza wewnętrzna potrzeba, wynikająca z serca, z wyjątkowości Świąt Bożego Narodzenia – dodała marszałek Witek.
– Życzę ciepła rodzinnego i spokoju, radosnego przeżywania Świąt. Święta te niosą ze sobą wiarę, nadzieję i miłość. Proszę, byśmy przy wigilijnym stole pomyśleli też o naszych siostrach i braciach z Ukrainy. Ich święta mogą być trudne, chłodne, bez prądu. Tym niemniej one zawsze niosą nadzieję. Dzielmy się z nimi tą nadzieją. Życzę, byśmy mimo ciężkiej politycznej pracy, byli bliżej z naszymi rodzinami i wrócili do pracy mam nadzieję w lepszym 2023 roku – powiedział Marszałek Senatu.
– Jesteście w tym roku wyjątkowo zabiegani, zatroskani. Bądźcie wzorcem rozmowy, dialogu, troski o dobro wspólne, troski o Polskę, o Ojczyznę. Z tym oczekiwaniem wiąże się także nadzieja tych świąt. Wszystkie nasze zwyczaje świąteczne wynikają z wydarzenia betlejemskiego, którego nie wolno nam zapomnieć. Życzę by starczyło motywacji – mówił kard. Nycz. – Ewangelia o wydarzeniu betlejemskim, o tym, że Bóg stał się człowiekiem dla nas i dla naszego zbawienia, to nie jest dodatek do stołu z opłatkami. Jest dokładnie odwrotnie. Wszystkie nasze zwyczaje wynikają z tego wydarzenia. Braterstwo, o którym mówimy przy stole wigilijnym, a które w jakiś sposób świadczymy w tym roku wobec uchodźców z Ukrainy, potrzebuje duchowego podparcia, a jest nim tajemnica wcielenia. Żeby udźwignąć ten piękny obowiązek w roku, w którym toczy się wojna, w którym mamy tylu uchodźców, braci z Ukrainy, to podparcie przez tajemnicę Świąt jest nam wszystkim bardzo potrzebne – podkreślił metropolita warszawski.
Uroczystemu spotkaniu towarzyszyły kolędy w wykonaniu Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego, pod batutą Tomasza Labunia.