Odpowiedź sekretarza stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej - z upoważnienia ministra -

na interpelację nr 5751

w sprawie kosztów pobytu w domach pomocy społecznej osób posiadających nieruchomości

   Szanowna Pani Marszałek! W odpowiedzi na interpelację pani poseł Joanny Bobowskiej otrzymaną przy piśmie z dnia 21 czerwca br., znak: SPS-023- 5751/12, dotyczącą kosztów pobytu w domach pomocy społecznej wyjaśniam.

   Do domów pomocy społecznej kierowane są osoby, które wymagają całodobowej opieki z powodu wieku, choroby lub niepełnosprawności, niemogące samodzielnie funkcjonować w codziennym życiu, którym nie można zapewnić niezbędnej pomocy w formie usług opiekuńczych. Kryterium rozstrzygającym jest stan zdrowia i niesamodzielność osoby, która może nie posiadać żadnego źródła dochodu i również ma prawo do takiego skierowania. Wtórnym jest dochód, który w 70% stanowi opłatę za pobyt w domu i jest uzupełniany przez dopłatę ze strony samorządu, który kieruje osobę do domu pomocy społecznej, będąc rekompensatą dla samorządu powiatowego prowadzącego dom z tytułu poniesionych nakładów.

   W obecnie obowiązującym ładzie prawnym zgodnie z art. 12 ustawy z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej w przypadku stwierdzonych przez pracownika socjalnego dysproporcji między udokumentowaną wysokością dochodu a sytuacją majątkową osoby lub rodziny, wskazującą, że osoba ta lub rodzina jest w stanie przezwyciężyć trudną sytuację życiową, wykorzystując własne zasoby majątkowe, w szczególności w przypadku posiadania znacznych zasobów finansowych, wartościowych przedmiotów majątkowych lub nieruchomości, można odmówić przyznania świadczenia.

   Zgodnie z art. 908 § 1 K.c. przez umowę dożywocia osoba, na którą została przeniesiona własność nieruchomości, zobowiązana jest do zapewnienia zbywcy dożywotniego utrzymania. Nabywca więc zobowiązany jest, przy braku odmiennej umowy, przyjąć zbywcę jako domownika, dostarczać mu wyżywienia, ubrania, mieszkania, światła i opału, zapewnić mu odpowiednią pomoc i pielęgnację w chorobie oraz sprawić mu własnym kosztem pogrzeb odpowiadający zwyczajom miejscowym.

   Należy pamiętać, że uprawnienia wynikające z przepisów ustawy o pomocy społecznej mają charakter subsydiarny, czyli uzupełniają środki, możliwości i uprawnienia własne osoby objętej systemem świadczeń z pomocy społecznej. Zatem osoba wnioskująca o przyznanie pomocy zobligowana jest w pierwszej kolejności do przezwyciężania we własnym zakresie swych problemów, a dopiero gdy nie jest w stanie tego dokonać, pomoc społeczna może być jej przyznana. Na przykład dożywotnik, względem którego zobowiązany nie wypełnia określonych w umowie dożywocia obowiązków, może żądać zmiany uprawnień określonych w tej umowie na dożywotnią rentę odpowiadającą wartości tych uprawnień - art. 913 K.c. W wypadkach wyjątkowych sąd może na żądanie zobowiązanego lub dożywotnika, jeżeli dożywotnik jest zbywcą nieruchomości, rozwiązać umowę o dożywocie.

   Podsumowując, należy podkreślić, iż w polskim prawie własność jest chroniona w sposób szczególny i pomoc społeczna w zasadzie nie sięga do majątków osób skierowanych do DPS, ponieważ nie jest to duża skala problemu, a doświadczenia organizatorów pomocy społecznej również zaczerpnięte z doświadczeń niemieckich wskazują, że w przypadku tego rodzaju roszczeń zarówno osoba, jak i rodzina wolą, aby osoba taka pozostała w środowisku, często w warunkach urągających godności człowieka, niż dopuścić do sytuacji, w której należałoby spieniężyć posiadane nieruchomości, aby zamieszkać w instytucji całodobowego wsparcia.

   To złożony problem, który wymaga dużej rozwagi w podejściu, ponieważ w latach osiemdziesiątych i na początku lat dziewięćdziesiątych kadra pomocy społecznej zabierała osoby do domów pomocy społecznej z obór, komórek czy schowków pod schodami w stanach skrajnego zaniedbania i niedożywienia, i wprowadzenie nadmiernie restrykcyjnej regulacji prawnej może wywołać podobny skutek - taki że osoby niesamodzielne będą wegetowały w ekstremalnie trudnych warunkach, będąc przywiązanymi do miejsca i bojąc się zwrócić o pomoc, aby nie utracić dorobku wielu pokoleń swoich bliskich.

   Niemniej jednak od dłuższego czasu pojawiają się sygnały domagające się liberalizacji podejścia w pomocy społecznej, które są rozważane, i nie wykluczam, że w jakiejś części możliwe do wprowadzenia w nowej ustawie o pomocy społecznej.

   Z szacunkiem

   Sekretarz stanu

   Jarosław Duda

   Warszawa, dnia 12 lipca 2012 r.