Komisja do Spraw Petycji, obradująca pod przewodnictwem posła Sławomira Jana Piechoty (KO), przewodniczącego Komisji, rozpatrzyła:
– odpowiedź ministra rodziny i polityki społecznej na dezyderat nr 58 w sprawie aktualizacji odesłań użytych w ustawie z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych,
– odpowiedź ministra rodziny i polityki społecznej na dezyderat nr 70 w sprawie wysokości zasiłku pogrzebowego,
– petycję w sprawie zmiany art. 26 ustawy z dnia 26 marca 1982 r. o Trybunale Stanu (Dz.U. z 2019 r. poz. 2122) poprzez dodanie po wyrazach „środki karne” wyrazów „oraz środki kompensacyjne, przepadek i środki zabezpieczające” (BKSP – 144 – IX – 392/21),
– petycję w sprawie zmiany ustawy z dnia 6 grudnia 2008 r. o podatku akcyzowym (Dz.U. z 2020 r. poz. 722 ze zm.) w zakresie wskazania okazjonalnego charakteru przywozu towarów jako jednego z warunków zwolnienia importu paliwa silnikowego z podatku akcyzowego (BKSP – 144 – IX – 394/21),
– petycję w sprawie zmiany ustawy z dnia 16 listopada 2016 r. o Krajowej Administracji Skarbowej (Dz.U. z 2021 r. poz. 422 ze zm.) w zakresie dodania przepisów regulujących instytucję dyżuru domowego funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej (BKSP – 144 – IX – 397/21),
– petycję w sprawie zmiany ustawy z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (Dz.U. z 2020 r. poz. 1439 ze zm.) poprzez zwolnienie z opłat za wywóz odpadów działaczy opozycji antykomunistycznej i osób represjonowanych z powodów politycznych, których dochód nie przekracza 150% najniższego wynagrodzenia krajowego (BKSP – 144 – IX – 400/21),
– petycję w sprawie podjęcia inicjatywy ustawodawczej w zakresie przenoszenia przez spółdzielnie mieszkaniowe własności lokalu na osoby, którym przysługuje lokatorskie albo własnościowe prawo do tego lokalu, a także w zakresie okresu przedawnienia przestępstw przeciwko wolności seksualnej (BKSP –144 –IX – 404/21),
– petycję w sprawie podjęcia inicjatywy ustawodawczej w zakresie możliwości wypłacania przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych i gminy świadczeń bez konieczności złożenia wniosku przez uprawnionego (BKSP – 144 – IX – 405/21),
– petycję w sprawie podjęcia inicjatywy ustawodawczej w zakresie umożliwienia diagnostom laboratoryjnym wykonywania samodzielnie czynności laboratoryjnej diagnostyki weterynaryjnej (BKSP – 144 – IX – 410/21),
– petycję w sprawie zmiany art. 39 ust. 1 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych (Dz.U. z 2020 r. poz. 1465 ze zm.) w zakresie możliwości przeniesienia własności lokalu użytkowego na rzecz dzierżawcy (BKSP – 144 – IX – 418/21).
W posiedzeniu udział wzięli: Marzena Berezowska dyrektor Departamentu Gospodarki Odpadami Ministerstwa Klimatu i Środowiska wraz ze współpracownikami, Eliza Chojnicka zastępca dyrektora Departamentu Mieszkalnictwa Ministerstwa Rozwoju i Technologii, Edyta Gadomska zastępca dyrektor Departamentu Rozwoju Kadr Medycznych Ministerstwa Zdrowia wraz ze współpracownikami, Anna Majewska naczelnik Wydziału Farmacji Weterynaryjnej i Laboratoriów w Departamencie Hodowli Zwierząt Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Zbigniew Wasiak naczelnik Wydziału do spraw Emerytur i Rent z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz Świadczeń na rzecz Kombatantów, Inwalidów Wojennych i Wojskowych w Departamencie Ubezpieczeń Społecznych Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej wraz ze współpracownikami oraz Karol Karski poseł do Parlamentu Europejskiego.
W posiedzeniu udział wzięli pracownicy Kancelarii Sejmu: Kamil Micał i Małgorzata Nowak – z sekretariatu Komisji w Biurze Komunikacji Społecznej.
Przewodniczący poseł Sławomir Jan Piechota (KO):
Witam państwa na 84. posiedzeniu Komisji do Spraw Petycji. Stwierdzam kworum wymagane regulaminem Sejmu.
W projekcie porządku tego posiedzenia mamy następujące sprawy. W punkcie pierwszym – rozpatrzenie odpowiedzi ministra rodziny i polityki społecznej na dezyderat nr 58 w sprawie aktualizacji odesłań użytych w ustawie z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych. W punkcie drugim – rozpatrzenie odpowiedzi ministra rodziny i polityki społecznej na dezyderat nr 70 w sprawie wysokości zasiłku pogrzebowego. W punkcie trzecim – rozpatrzenie petycji w sprawie zmiany art. 26 ustawy z dnia 26 marca 1982 r. o Trybunale Stanu. W punkcie czwartym – rozpatrzenie petycji w sprawie zmiany ustawy z dnia 6 grudnia 2008 r. o podatku akcyzowym. W punkcie piątym – rozpatrzenie petycji w sprawie zmiany ustawy z dnia 16 listopada 2016 r. o Krajowej Administracji Skarbowej. W punkcie szóstym – rozpatrzenie petycji w sprawie zmiany ustawy z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. W punkcie siódmym – rozpatrzenie petycji w sprawie podjęcia inicjatywy ustawodawczej w zakresie przenoszenia przez spółdzielnie mieszkaniowe własności lokalu na osoby, którym przysługuje lokatorskie albo własnościowe prawo do tego lokalu, a także w zakresie okresu przedawnienia przestępstw przeciwko wolności seksualnej. Spółdzielnie mieszkaniowe i przestępstwa.
W punkcie ósmym – rozpatrzenie petycji w sprawie podjęcia inicjatywy ustawodawczej w zakresie możliwości wypłacania przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych i gminy świadczeń bez konieczności złożenia wniosku przez uprawnionego. W punkcie dziewiątym – rozpatrzenie petycji w sprawie podjęcia inicjatywy ustawodawczej w zakresie umożliwienia diagnostom laboratoryjnym wykonywania samodzielnie czynności laboratoryjnej diagnostyki weterynaryjnej. W punkcie dziesiątym – rozpatrzenie petycji w sprawie zmiany ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych.
Czy są uwagi do porządku posiedzenia? Nie słyszę, zatem stwierdzam, iż Komisja przyjęła porządek posiedzenia. Przystępujemy do jego realizacji. Proszę przedstawiciela ministra rodziny i polityki społecznej o przedstawienie odpowiedzi na dezyderat nr 58 w sprawie aktualizacji przepisów w ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych.
Naczelnik Wydziału do spraw Emerytur i Rent z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz Świadczeń na rzecz Kombatantów, Inwalidów Wojennych i Wojskowych w Departamencie Ubezpieczeń Społecznych Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej Zbigniew Wasiak:
Zbigniew Wasiak, Departament Ubezpieczeń Społecznych, Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej.
Szanowny panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, tylko uzupełnię odpowiedź pisemną, która wpłynęła do Komisji, w ten sposób, że realizacja tego postulatu dotyczącego aktualizacji odesłań de facto już nastąpiła. W przepisach ustawy z dnia 24 czerwca br. o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw zostało to zrealizowane poprzez zmianę w art. 1 pkt 11 lit. b. Ta zmiana weszła w życie z dniem 18 września br. Aktualizacja została już dokonana i obowiązuje w porządku prawnym.
Przewodniczący poseł Sławomir Jan Piechota (KO):
Dziękuję bardzo. Petycję referował pan poseł Robert Warwas. Bardzo proszę o pana stanowisko.
Poseł Robert Warwas (PiS):
Bardzo dziękuję. Szanowny panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, szanowni państwo, zarówno w odpowiedzi na dezyderat, jak i w odpowiedzi uzyskanej od pana dyrektora otrzymaliśmy informację, że aktualizacja odesłania do ustawy o pracowniczych programach emerytalnych została już wdrożona ustawą z dnia 24 czerwca 2021 r. w art. 1 pkt 11 lit. b. Mając to na uwadze, w imieniu Komisji wnoszę o przyjęcie odpowiedzi na dezyderat nr 58. Dziękuję.
Przewodniczący poseł Sławomir Jan Piechota (KO):
Dziękuję. Czy ktoś z państwa chciałby w tej sprawie zabrać głos? Nie słyszę.
Czy są uwagi do rekomendacji? Nie słyszę, zatem stwierdzam, iż Komisja podjęła decyzję o przyjęciu odpowiedzi na dezyderat nr 58.
W kolejnym punkcie ponownie proszę przedstawiciela ministra rodziny i polityki społecznej o przedstawienie odpowiedzi na dezyderat nr 70 w sprawie wysokości zasiłku pogrzebowego.
Naczelnik wydziału w departamencie MRiPS Zbigniew Wasiak:
Szanowny panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, odpowiedź na dezyderat liczy sobie kilka stron, więc chciałbym, szanując czas Wysokiej Komisji, przejść tylko do zasadniczych elementów tej odpowiedzi, które wskazują na to, że po pierwsze zasiłek pogrzebowy jest jednorazowym świadczeniem przysługującym w razie śmierci, związanym z koniecznością poniesienia kosztów pogrzebu.
Zastosowana została formuła ryczałtowego świadczenia w określonej wysokości. Ta formuła obowiązuje od 1 marca 2011 r. Istnienie zasiłku pogrzebowego nie jest realizacją żadnego konstytucyjnego obowiązku. Jest to wyraz swobodnego ukształtowania systemu zabezpieczenia społecznego przez ustawodawcę, a sam zasiłek ma charakter akcesoryjny jako element prawa ubezpieczenia społecznego. Wysokość tego zasiłku od 1 marca 2011 r. wynosi 4 tys. zł. Dokonując zmiany przepisów w 2011 r., określających w sposób ryczałtowy wysokość zasiłku pogrzebowego, wskazano, że ma to na celu dostosowanie wysokości tego zasiłku do wysokości świadczeń tożsamych, które obowiązują w państwach Unii Europejskiej. Zdaniem ministerstwa to uzasadnienie w żaden sposób nie utraciło swojej aktualności, dlatego że nadal w części państw UE coś na kształt zasiłku pogrzebowego czy też takiego świadczenia w ogóle nie występuje, natomiast w zdecydowanej większości państw, w tym o zbliżonych do Polski warunkach społeczno-gospodarczych, wysokość tego zasiłku jest na tym samym lub niższym poziomie. To jest przykład choćby naszych dosyć bliskich sąsiadów Słowacji czy Czech, gdzie wysokość zasiłku nie przekracza 2 tys. zł.
Wysoka Komisja prosiła też o to, żeby dokonać pewnego szacunku skutków finansowych wynikających z zaproponowanych zmian, a więc wysokości tego zasiłku, gdyby przyjąć, że zasiłek pogrzebowy przysługiwałby w wysokości 200% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Oznaczałoby to powrót do stanu prawnego sprzed 1 marca 2011 r. Ten szacunek obejmuje dwukrotność przeciętnego wynagrodzenia, którą przejęliśmy z ustawy budżetowej na rok bieżący, czyli kwotę 5259 zł. Szacując koszty zwiększenia wysokości zasiłku pogrzebowego poprzez zastosowanie tego mechanizmu, który obowiązywał prawie 11 lat temu, jeśli chodzi o zmianę w roku bieżącym z dyskontowaną inflacją na rok ubiegły, to koszt tej zmiany wyniósłby około 1,2 mld zł, biorąc pod uwagę oczywiście czas wejścia tej zmiany, bo nie weszłaby od początku roku. W roku przyszłym, czyli 2022 r., koszt tej zmiany to już jest kwota prawie 2,5 mld zł. Natomiast łączny koszt tej zmiany w latach 2023–2030 został oszacowany na ponad 25 mld zł.
Drugim wariantem, o którego oszacowanie Wysoka Komisja się zwróciła, jest wysokość zasiłku pogrzebowego, która byłaby co roku waloryzowana wskaźnikiem waloryzacji emerytur i rent zgodnie z art. 88 ustawy o emeryturach i rentach. Ten szacunek został przeprowadzony. Wysokość w tym wariancie, uwzględniając kwotę zdyskontowanej inflacji w roku 2021, zwiększyłaby wydatki Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o 27,3 mln zł, a w roku przyszłym o prawie 83 mln zł. Natomiast w latach 2023–2030 koszt ten szacujemy na 2 252 000 000 zł.
Wreszcie wariant trzeci, który jest troszeczkę zbliżony do wariantu drugiego. Wysokość zasiłku byłaby co roku waloryzowana wskaźnikiem, który byłby średnią arytmetyczną dwóch wskaźników, a mianowicie wskaźnika waloryzacji i wskaźnika nominalnego wzrostu wynagrodzeń. Nasze szacunki wskazują, że w roku bieżącym obciążenie ZUS z tego tytułu wyniosłoby 25,5 mln zł, w roku przyszłym – 89,6 mln zł, natomiast koszt w ciągu 8 lat w latach 2023–2030 wyniósłby 2 898 000 000 zł. To tyle, jeżeli pan przewodniczący pozwoli.
Przewodniczący poseł Sławomir Jan Piechota (KO):
Dziękuję. Petycję referowała pani poseł Anna Wasilewska. Czy ktoś z państwa chciałby w tej sprawie zabrać głos? Jeżeli nie, to chciałbym jednak zapytać pana, czy to stanowisko jest tak – powiedziałbym – stanowcze i twarde, czyli że minister nie przewiduje żadnych zmian? Wydaje się, że wariant pierwszy jest oczywiście związany z bardzo wysokimi kosztami. Myślę, że trudno byłoby jednak je osadzić w realiach budżetowych, wbrew różnym opowieściom, zwłaszcza prezesa Narodowego Banku Polskiego.
Myślę więc, że jednak realne i bardzo konkretne są kwestie waloryzacji, tak jak emerytur. To byłoby logiczne i wydaje się spójne z całym systemem. Czy tę odpowiedź należy tak traktować, że żaden z tych wariantów nie będzie rozważany i że minister stanowczo przesądza, że nie przewiduje waloryzacji mimo inflacji i zmian, które nastąpiły w ciągu ostatnich 10 lat, zarówno po stronie dochodowej, jak i po stronie kosztów? To oznacza, że koszty dla rodziny czy bliskich, którzy przeprowadzają pogrzeb, są od tamtej pory znacząco większe. Proszę o pana wyjaśnienie.
Naczelnik wydziału w departamencie MRiPS Zbigniew Wasiak:
Szanowny panie przewodniczący, mogę tylko powtórzyć, że w tej chwili rzeczywiście nie prowadzimy żadnych prac legislacyjnych w zakresie zmiany wysokości kwoty zasiłku, czyli zmiany charakteru i odejścia od zasiłku ryczałtowego. Tyle tylko mogę dodać.
Przewodniczący poseł Sławomir Jan Piechota (KO):
Dziękuję. Chciałbym jednak poddać to Komisji pod rozwagę. Czy Komisja zadecydowałaby o podjęciu inicjatywy w zakresie wprowadzenia mechanizmu waloryzacyjnego, tak jak w przypadku emerytury i renty? Taka jest też sugestia w stanowisku naszego stałego doradcy pana Krzysztofa Patera. Proszę, pan przewodniczący Jacek Świat.
Poseł Jacek Świat (PiS):
Oczywiście ten zasiłek nie jest specjalnie wysoki. Niestety pamiętamy, że przed 10 laty został wyraźnie zmniejszony. Natomiast nie wiem, czy nasza Komisja powinna wchodzić w sprawy budżetowe. Kwestia podniesienia zasiłku jest wprost odwołaniem do budżetu państwa, do pewnej konstrukcji całościowej, jaką jest budżet. Nie sądzę, żebyśmy mieli do tego kompetencje czy jakby mandat społeczny, żeby majstrować przy budżecie, choć, pewnie jak wszyscy, zgadzam się, że ten zasiłek mógłby być trochę większy czy w jakiś sposób rewaloryzowany.
Przewodniczący poseł Sławomir Jan Piechota (KO):
Dziękuję. Pani przewodnicząca Urszula Augustyn.
Poseł Urszula Augustyn (KO):
Dziękuję. Odniosę się do tego ostatniego zdania pana przewodniczącego. Nikt nie ma wątpliwości, że zasiłek powinien być większy i rewaloryzowany. Cóż więc nam szkodzi spróbować? Postarajmy się zaproponować rozwiązanie. Może akurat ktoś znajdzie na nie pieniądze.
Przewodniczący poseł Sławomir Jan Piechota (KO):
Dlatego też z taką propozycją występuję, mając świadomość, że my tu nie przesądzamy tego, ale jeżeli podejmiemy taką inicjatywę, to ona wejdzie w tryb legislacji i będzie podlegać ocenie Komisji Polityki Społecznej i Rodziny oraz Komisji Finansów Publicznych.
Natomiast 10 lat, jakie minęło… Inflacja od tej pory i wszystkie relacje na rynku wskazują, że byłoby to uzasadnione. Dlatego wydaje mi się, że racjonalną, sprawiedliwą i odpowiednią byłaby waloryzacja, właśnie tak jak w systemie rent i emerytur, czyli że jest wskaźnik wzrostu produktu krajowego brutto i inflacji. Wydaje mi się, że taka inicjatywa byłaby uzasadniona, a przecież to i tak nie my ostatecznie zadecydujemy, bo – jak wiadomo – kluczowe będzie stanowisko rządu, który przede wszystkim oceni też skutki finansowe takiego działania. Zatem raz jeszcze poddaję to pod rozwagę.
Czy wobec rekomendacji, żebyśmy wystąpili z inicjatywą ustawodawczą, która wskazywałaby na możliwość zastosowania wariantu waloryzacji, jak w ustawie o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, jest akceptacja Komisji? Jeżeli nie słyszę sprzeciwu, to rozumiem, że Komisja to akceptuje. Przygotujemy odpowiedni projekt, który zostanie przedstawiony Komisji.
Natomiast na tym etapie proponuję przyjąć odpowiedź ministra rodziny i polityki społecznej, bo minister odpowiedział na kwestie, które zostały przedstawione w naszym dezyderacie. Odpowiedź, a zwłaszcza wyliczenie skutków finansowych, będzie istotna przy konstruowaniu projektu komisyjnego.
Nie słyszę uwag do takiej rekomendacji. Przyjmuję zatem, że Komisja przyjęła odpowiedź ministra rodziny i polityki społecznej na dezyderat nr 70 i postanowiła wystąpić z inicjatywą ustawodawczą w zakresie objętym petycją, według wariantu waloryzacji tożsamego z ustawą o emeryturach i rentach z FUS.
Przechodzimy do punktu trzeciego. Bardzo proszę pana posła Grzegorza Wojciechowskiego o przedstawienie petycji w sprawie zmiany w ustawie z dnia 26 marca 1982 r. o Trybunale Stanu poprzez dodanie po wyrazach „środki karne” wyrazów „oraz środki kompensacyjne, przepadek i środki zabezpieczające”. Bardzo proszę, panie pośle.
Poseł Grzegorz Wojciechowski (PiS):
Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Wysoka Komisjo, szanowni państwo, pan przewodniczący w zasadzie przeczytał treść petycji. Ona dokładnie tyle treści w sobie zawiera. Podobna petycja była już omawiana, a dotyczyła ustawy o zawodzie lekarza weterynarii i izbach lekarsko-weterynaryjnych, więc nie będę już może tego omawiał. Ekspert Biura Analiz Sejmowych wskazuje, że faktycznie te przepisy są niedostosowane do zmiany z 2015 r. i oczywiście powinny zostać zmienione.
Panie przewodniczący, to są przepisy, które moim zdaniem nie mają bezpośredniego wpływu na przeciętnego obywatela, jednak powinny być jasne. W związku z czym proponuję wystąpić do ministra sprawiedliwości, załączając jednocześnie do dezyderatu opinię BAS z uwagi na to, że opinia wskazuje także na inne mankamenty, które w tej ustawie występują. W związku z tym minister miałby wtedy pełną wiedzę na temat tych zmian. Oczywiście ta ustawa nie jest często zmieniana, więc można by się nad tym dopiero zastanowić po uzyskaniu odpowiedzi ministra sprawiedliwości. Dziękuję bardzo.
Przewodniczący poseł Sławomir Jan Piechota (KO):
Dziękuję. Czy ktoś z państwa chciałby w tej sprawie zabrać głos?
Czy jest sprzeciw wobec rekomendacji, byśmy wystąpili z dezyderatem do ministra sprawiedliwości? Nie słyszę, zatem stwierdzam, że Komisja podjęła taką decyzję.
Przystępujemy do rozpatrzenia kolejnej petycji. Ponownie proszę pana posła Grzegorza Wojciechowskiego o przedstawienie tym razem petycji w sprawie zmiany ustawy z dnia 6 grudnia 2008 r. o podatku akcyzowym w zakresie wskazania okazjonalnego charakteru przywozu towarów jako jednego z warunków zwolnienia importu paliwa silnikowego z podatku akcyzowego.
Poseł Grzegorz Wojciechowski (PiS):
Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Wysoka Komisjo, szanowni państwo, jak pan przewodniczący powiedział, petycja dotyczy ustawy o podatku akcyzowym. Głównym celem tej petycji jest ujęcie okazjonalności przywozu paliw jako warunku zwolnienia z opodatkowania podatkiem akcyzowym. Do tej petycji jest dołączony szczegółowy opis. Autor petycji, który wyraził zgodę na ujawnienie swojego imienia i nazwiska, to pan poseł Andrzej Halicki. Składał już tę petycję, jednak w wyniku odpowiedzi ją wycofał, a teraz ponownie złożył tę petycję.
Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, szanowni państwo, petycja dotyczy wprawdzie spraw podatkowych, jednak należy zwrócić uwagę, że może dotyczyć też wielu obywateli. Tutaj są nie tylko sprawy podatkowe, ale również sprawy, z którymi możemy się bezpośrednio zetknąć, przejeżdżając granicę i mając paliwo w baku czy też mając 10 l paliwa w bagażniku samochodu, ponieważ dotyczy to zwolnień z podatku. Autor petycji powołuje się także na niepełną implementację prawa europejskiego. Należy też zauważyć, że sam przywóz paliw był czasami wykorzystywany. Nie ma tego przymiotnika „okazjonalny”. Był wykorzystywany do przewozu przez granicę paliwa w baku samochodu.
W związku z tym proponuję, żeby w tym miejscu wystąpić do ministra finansów z dezyderatem, w którym byłyby zawarte, oprócz tych kwestii, które są podnoszone w petycji, także kwestie zgodności obecnych przepisów z prawem Unii Europejskiej, ponieważ jest dyrektywa, a więc konieczność wdrożenia tych przepisów do prawa polskiego. Ten dezyderat zawierałby informację dotyczącą problemów interpretacyjnych występujących obecnie przy stosowaniu tego prawa, kiedy nie ma przymiotnika „okazjonalny”. Dziękuję bardzo.
Przewodniczący poseł Sławomir Jan Piechota (KO):
Dziękuję bardzo. Czy ktoś z państwa chciałby głos w tej sprawie zabrać? Nie słyszę.
Jest rekomendacja, byśmy wystąpili w sprawie opisanej w petycji z dezyderatem do ministra finansów. Czy wobec takiej rekomendacji jest akceptacja? Nie słyszę uwag, zatem stwierdzam, iż Komisja podjęła taką decyzję.
Przechodzimy zatem do kolejnego punktu. Petycja w sprawie zmiany ustawy z dnia 16 listopada 2016 r. o Krajowej Administracji Skarbowej w zakresie dodania przepisów regulujących instytucję dyżuru domowego funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej. Ponownie proszę pana posła Grzegorza Wojciechowskiego.
Poseł Grzegorz Wojciechowski (PiS):
Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, szanowni państwo, petycja zawiera wniosek dotyczący nowelizacji ustawy o KAS. Wnioskodawca proponuje może nie tyle samą zmianę, co dodanie możliwości pełnienia dyżurów domowych przez funkcjonariuszy KAS. Oczywiście petycja mieści się w zakresie działania Sejmu. Spełnia wszystkie wymogi formalne. Może zostać omówiona przez Wysoką Komisję. Do petycji dołączona jest opinia BAS, która szczegółowo opisuje podniesioną kwestię.
Mówi się o służbach mundurowych, natomiast zgadzam się z tym, że każda służba ma swoją specyfikę i przepisy dotyczące sposobu jej funkcjonowania, w tym właśnie m.in. dyżurów domowych, które są dostosowane do specyfiki tej służby. Oczywiście minister finansów, który jest odpowiedzialny za SCS, powinien mieć możliwość decydowania, w jaki sposób tę służbę chce wykorzystywać. Czy dyżur domowy jest tutaj potrzebny, czy też nie? Uważam, że o tym powinien zadecydować minister finansów jako osoba, która ma nadzór nad tą służbą i oczekuje określonych działań z jej strony.
Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, szanowni państwo, proponowałbym nie uwzględniać żądania będącego przedmiotem petycji, ponieważ tutaj chodzi już o kwestię kierowania służbą i szczegółowego stosowania przepisów dotyczących konkretnej służby. Nie można porównywać KAS ze strażakiem, który ma dyżur domowy. Jeżeli coś się wydarzy, a może być tak, że przez rok zdarzenie się nie wydarzy, to wtedy on pozostaje na tym dyżurze, a jeżeli się wydarzy, to jedzie do zdarzenia. Wydaje mi się, że tutaj sytuacja jest nieco inna. Gdyby dyżury domowe były potrzebne, to byłyby wprowadzone przez ministerstwo. Dziękuję bardzo.
Przewodniczący poseł Sławomir Jan Piechota (KO):
Dziękuję. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie słyszę.
Jest rekomendacja, by Komisja nie uwzględniła żądania zawartego w petycji. Czy wobec takiej rekomendacji są uwagi? Nie słyszę, zatem stwierdzam, iż Komisja zadecydowała o nieuwzględnieniu żądania zawartego w przedstawionej petycji.
W kolejnym punkcie ponownie proszę pana posła Grzegorza Wojciechowskiego o przedstawienie petycji w sprawie zmiany ustawy z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach poprzez zwolnienie z opłat za wywóz odpadów działaczy opozycji antykomunistycznej i osób represjonowanych z powodów politycznych, których dochód nie przekracza 150% najniższego wynagrodzenia krajowego.
Poseł Grzegorz Wojciechowski (PiS):
Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Petycja jest bardzo krótka. Pan przewodniczący przedstawił jej treść. Pozostaje jeszcze tylko uzasadnienie, które też jest zwięzłe i merytoryczne. Do petycji dołączona jest opinia BAS, która szczegółowo opisuje i wyjaśnia poszczególne kwestie z nią związane.
Kilka słów może szerzej. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, osoby, które podlegałyby zapisom proponowanej zmiany w ustawie o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, z reguły przechodzą na emeryturę, są emerytami lub też są osobami starszymi. Sama działalność konspiracyjna w tym okresie czy też działalność na rzecz niepodległego bytu państwowego w większości przypadków nie była powszechnie znana, a bardzo często…
Przewodniczący poseł Sławomir Jan Piechota (KO):
Panie pośle, myślę, że nie mamy wątpliwości co do zasług i trudnej sytuacji tych osób. Tylko myślę, że wątpliwość, którą mamy, jest taka, czy to jest właściwa forma pomagania tym osobom. Mam wrażenie, że to wręcz te osoby…
Poseł Grzegorz Wojciechowski (PiS):
Właśnie to chciałem wyjaśnić. Otóż skłaniam się do tej formy. Dlaczego? Otóż ta forma pozwoli poznać tych ludzi, którzy jeszcze są w gminach. Pomijając to, czy sama forma jest dobra, ale pozwoli to w jakiś sposób upowszechnić wiedzę. Tak mi się wydaje.
W związku z tym jednak zaproponowałbym wystąpienie do ministra spraw wewnętrznych i administracji z dezyderatem, aby ustosunkował się do kwestii podnoszonych w tej petycji, a także zastanowił się nad możliwością innego rozwiązania tego problemu.
Przewodniczący poseł Sławomir Jan Piechota (KO):
Rozumiem, że pan poseł chce okazać oczywiste zrozumienie dla często trudnej sytuacji tych osób. Panie pośle, ale myślę, że to byłby fatalny komunikat, gdyby wyszło, że Komisja chce pomagać represjonowanym poprzez zwolnienie ich z opłat za odpady i śmieci. To brzmi strasznie. Moim zdaniem te osoby zasługują na różnego rodzaju zasiłki, zwiększone renty, łatwiejszy dostęp do lekarzy itd. W sposób godny.
Natomiast sprowadzenie tego do opłaty za śmieci wydaje mi się niestosowne. Mam wrażenie, że ktoś w jakiejś bardzo indywidualnej sytuacji uznał, że sposobem będzie wprowadzenie takiego systemowego rozwiązania, tylko że takie rozwiązanie moim zdaniem dyskredytowałoby osoby, do których jest skierowane.
Myślę, że Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych prowadzi różne działania i podejmuje różne inicjatywy, żeby te osoby wspierać. Mam poczucie, że one są jednak od wielu lat w centrum zainteresowania i wsparcia. Myślę, że to nie jest przedmiotem tej petycji i że tym bardziej nie możemy pytać, czy ten system jest wystarczający i czy będzie zmieniany.
Natomiast nie chciałbym się podpisywać pod inicjatywą, że chcemy wspierać takie osoby w takim trybie. Moim zdaniem to byłoby dla tych osób – delikatnie mówiąc – niestosowne. Wiele z tych osób mogłoby się poczuć głęboko urażonymi, tak?
Poseł Grzegorz Wojciechowski (PiS):
Panie przewodniczący, ta petycja została złożona przez Ogólnopolskie Stowarzyszenie Internowanych i Represjonowanych, czyli wystąpiły same te osoby. Włączę mikrofon. Przepraszam. Ta petycja została złożona przez Ogólnopolskie Stowarzyszenie Internowanych i Represjonowanych, więc sama organizacja tutaj…
Przewodniczący poseł Sławomir Jan Piechota (KO):
Panie pośle, odpowiedziałbym tej organizacji, że oczywiście Komisja jest za stałym analizowaniem, na ile te osoby otrzymują wystarczające wsparcie, ale w przekonaniu Komisji –nie takimi formami. Tak bym rekomendował, że te formy powinny dotyczyć świadczeń emerytalnych i rentowych, dostępu do pomocy medycznej, ewentualnie jakichś specjalnych zasiłków, ale nie w tym trybie.
Wydaje mi się, że tu… Przepraszam, ale to dopowiem. W moim przekonaniu to też otwiera ryzykowną furtkę do różnego rodzaju nadużyć. Dlatego że jeżeli w gospodarstwie domowym jest taka osoba, to jakby inni na jej konto mogą być zwalniani z tego typu opłat, a przecież chodzi nam też o to, żeby ludzie się zachowywali racjonalnie, jeżeli idzie o śmieci i żeby jak najmniej tych śmieci wytwarzać, a więc powinniśmy wszelkimi środkami motywować każdego z ludzi, żeby oszczędzał wodę, żeby niepotrzebnie nie używał prądu, żeby nie produkował nadmiaru śmieci. Wydaje mi się więc, że to jest drugie ryzyko.
Podstawowe ryzyko jest jednak takie, że poszedłby komunikat dotykający godności tych ludzi.
Poseł Grzegorz Wojciechowski (PiS):
Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, mam duży szacunek do tych ludzi.
Przewodniczący poseł Sławomir Jan Piechota (KO):
My też. W tym się nie spieramy.
Poseł Grzegorz Wojciechowski (PiS):
Na pewno nie powinniśmy tej petycji pozostawić czy też odrzucić. Może przekażmy w takim razie tę petycję do resortu administracji czy też do USKOR albo do jednej i drugiej instytucji. Zaznaczmy, że jest taki problem i żeby go rozważyli, a być może inaczej rozwiązali. Dziękuję bardzo.
Przewodniczący poseł Sławomir Jan Piechota (KO):
Panie pośle, dla tych dobrych relacji, w jakich tu pracujemy, co jest w moim przekonaniu niezwykle cenne, myślę, że taka forma, że przekażemy to do USKOR, chyba poprzez ministra właściwego do spraw pracy… Patrzę pytająco w stronę sekretarza. Chyba właściwy będzie minister rodziny i polityki społecznej, bo jemu podlega urząd zajmujący się kombatantami. Tak, panie sekretarzu? Pewnie tak. Możemy więc to przekazać do rozważenia, zwłaszcza pod kątem tego, na ile dzisiejsze rozwiązania służące wsparciu tych osób są wystarczające. Przekażemy, że taka jest inicjatywa i że my tę inicjatywę przekazujemy do wiadomości. Pan przewodniczący Świat.
Poseł Jacek Świat (PiS):
Oczywiście jest mi bardzo bliskie to grono kombatantów i działaczy opozycji. Jak słusznie pan przewodniczący powiedział, pewnie trzeba się przyglądać, czy rzeczywiście żyją oni dzisiaj godnie. Natomiast sądzę, że właściwą drogą wspomagania nie jest nowelizacja różnych innych ustaw, ale nowelizacja samej ustawy o działaczach opozycji antykomunistycznej oraz osobach represjonowanych. To tam powinny być skupione wszystkie świadczenia, przywileje, ulgi. Jeżeli mielibyśmy wprowadzać tego typu ulgi, to właśnie nie przez nowelizację tzw. ustawy śmieciowej, tylko ustawy o działaczach opozycji, choćby właśnie z dbałości o godność tej grupy ludzi.
Przewodniczący poseł Sławomir Jan Piechota (KO):
Dziękuję. Czy ktoś z państwa jeszcze chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie słyszę, zatem jest rekomendacja, byśmy przekazali to ministrowi rodziny i polityki społecznej pod rozwagę. Dziękuję.
Przechodzimy do kolejnego punktu. Ponownie proszę pana posła Wojciechowskiego. To maraton pana posła na dzisiejszym posiedzeniu Komisji. Petycja w sprawie inicjatywy ustawodawczej w zakresie przenoszenia przez spółdzielnie mieszkaniowe własności lokalu na osoby, którym przysługuje lokatorskie albo własnościowe prawo do tego lokalu, a także w zakresie okresu przedawnienia przestępstw przeciwko wolności seksualnej.
Poseł Grzegorz Wojciechowski (PiS):
Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Wysoka Komisjo, szanowni państwo, jeżeli pan przewodniczący by się zgodził, proponowałbym potraktować oddzielnie te dwie części petycji, bo one nie mają ze sobą żadnego związku. Proponuję podzielić ten punkt na dwa podpunkty.
Przewodniczący poseł Sławomir Jan Piechota (KO):
Proszę. Tak więc proszę przedstawić oba podpunkty i rekomendacje co do obu podpunktów, ale jeden po drugim. I potem podyskutujemy.
Poseł Grzegorz Wojciechowski (PiS):
Dobrze. Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Celem tej petycji jest podjęcie działań zmierzających do zmiany przepisów ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Druga część dotyczy ustawy – Kodeks karny. Skupię się jednak w tej chwili na części dotyczącej ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych.
Jeżeli lokator spełni określone warunki, może żądać przekształcenia spółdzielczego prawa do lokalu we własność. Autor wskazuje, że czasami spółdzielnie nie do końca wywiązują się z tego obowiązku, i proponuje, aby następowało to – że tak powiem – z urzędu. Do petycji dołączona jest opinia BAS, która szczegółowo opisuje kwestie. Wskazuje też, że petycja jest złożona w sposób prawidłowy.
Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, może skrócę troszeczkę sam opis. Kwestia jest taka, że jeżeli jakaś instytucja musiałaby coś zrobić z urzędu dla obywatela, to raczej powinna być to instytucja państwowa. W tym wypadku jest to instytucja prywatna, bo spółdzielnia mieszkaniowa jest instytucją mimo wszystko prywatną. Moim zdaniem zachodzi duża obawa, że nic to nie zmieni tak naprawdę w przepisach, natomiast spowoduje dodatkowe zamieszanie odnośnie do zmiany tego spółdzielczego prawa do lokalu w prawo własności.
Skąd moje przeświadczenie, które też jest poparte opinią eksperta BAS? Wynika to z tego, że przekształcenie jest formą – że tak powiem – przejściową, która ma uregulować dotychczasowy stan prawny. Uregulowane to jest w przepisach przejściowych. W związku z tą zmianą przepisy przejściowe stałyby się de facto przepisami o charakterze stałym i mogłyby tak naprawdę utrudnić samo przekształcenie. Ponadto należy wskazać, że być może… Nie wiem, czy mam rację, ale może być ktoś, kto nie chce przekształcenia swojego lokalu i musiałby się odwoływać, składać jakiś sprzeciw, tylko nie wiem w jakim trybie.
Wydaje się, że w tym zakresie petycja nie zasługuje na uwzględnienie.
Przewodniczący poseł Sławomir Jan Piechota (KO):
Tak jak pan proponował, może w tym zakresie… Czy ktoś z państwa chciałby się wypowiedzieć co do tego elementu? Bardzo proszę, pani.
Zastępca dyrektora Departamentu Mieszkalnictwa Ministerstwa Rozwoju i Technologii Eliza Chojnicka:
Eliza Chojnicka, zastępca dyrektora Departamentu Mieszkalnictwa, Ministerstwo Rozwoju i Technologii.
Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, szanowni państwo, ministerstwo jak najbardziej podziela opinie BAS i pana posła, że jest to postulat niezasadny. Dzisiaj już są mechanizmy. Po pierwsze członek spółdzielni może wystąpić do spółdzielni z żądaniem, żeby ona przekształciła jego spółdzielcze prawo lokatorskie w prawo własności. Jeżeli spółdzielnia z jakichś względów tego nie zrobi, to ma prawo wystąpienia do sądu i wówczas orzeczenie sądu zastępuje oświadczenie spółdzielni. Członek spółdzielni jak najbardziej może więc skutecznie domagać się ustanowienia prawa własności. Natomiast realizacja postulatu wskazanego w petycji oznaczałaby szereg problemów, np. to, co wskazuje BAS w kwestii zaświadczenia, ale jest też taka kwestia, że aby ustanowić prawo własności, musi dojść najpierw do wyodrębnienia na własność tego lokalu, zawarcia umowy notarialnej i przeniesienia prawa własności. Tutaj nie byłoby takiej umowy, gdybyśmy chcieli zrealizować postulat petycji, więc jest w ogóle szerszy problem systemowy uniemożliwiający też realizację tej petycji. Dziękuję bardzo.
Przewodniczący poseł Sławomir Jan Piechota (KO):
Dziękuję. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Nie słyszę.
Zatem jest rekomendacja, by nie uwzględnić tego żądania petycji. Czy wobec takiej rekomendacji są uwagi? Nie słyszę, zatem stwierdzam, iż Komisja zadecydowała o nieuwzględnieniu tego postulatu.
A drugi postulat?
Poseł Grzegorz Wojciechowski (PiS):
Jeżeli chodzi o drugą część petycji, to w dniu dzisiejszym omawialiśmy bardzo podobną petycję, tylko tamta dotyczyła wysokości kary, a ta dotyczy przedawnienia.
Wnioskodawca wnosi, aby przedawnienie w stosunku do tych przestępstw następowało po okresie 60 lat. Wydaje się, że problem jest dokładnie taki sam, jaki omówiłem przy poprzedniej petycji. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, zachodzi duża obawa, że wydłużenie okresu przedawnienia może spowodować mniejszą zgłaszalność tych przestępstw w krótszym terminie, a jest rzeczą oczywistą, że im później to przestępstwo jest zgłoszone, tym trudniej jest je udowodnić. Ubywa świadków, ubywa różnych dowodów, pomijając fakt, że z prosto ludzkiego powodu po upływie wielu lat te przestępstwa wydają się czasami przestępstwami nieco mniejszej wagi, niż faktycznie były. Jest i kwestia, o której mówiliśmy przy poprzedniej petycji, podejścia do pewnej spójności polityki karnej. Powinno być to robione wraz z nowelizacją k.k. To nie powinien być nowelizowany przepis, tylko nowelizowany kodeks.
W związku z tym proponuję również w tym wypadku nie uwzględniać tego żądania. Dziękuję bardzo.
Przewodniczący poseł Sławomir Jan Piechota (KO):
Dziękuję. Czy ktoś z państwa chciałby w tej sprawie zabrać głos? Nie słyszę.
Zatem jest rekomendacja, by nie uwzględnić żądania będącego przedmiotem przedstawionej petycji. Czy wobec takiej rekomendacji są uwagi? Nie słyszę, zatem stwierdzam, iż Komisja podjęła taką decyzję.
W kolejnym punkcie ponownie proszę pana posła Wojciechowskiego o przedstawienie petycji, tym razem w sprawie podjęcia inicjatywy ustawodawczej w zakresie możliwości wypłacania przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych i gminy świadczeń bez konieczności złożenia wniosku przez uprawnionego.
Poseł Grzegorz Wojciechowski (PiS):
Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Wysoka Komisjo, szanowni państwo, przedmiotem petycji jest wprowadzenie regulacji, która w sytuacji wprowadzenia lub zmiany przepisów ogólnie obowiązujących, a dotyczących świadczeń socjalnych, spowoduje ich dalsze wypłacanie bez konieczności składania wniosku przez osobę uprawnioną do tych świadczeń, jeżeli ten wniosek nie wniósłby jakichś dodatkowych informacji czy też danych. Do petycji jest dołączona opinia BAS szczegółowo opisująca te kwestie. Muszę pochwalić eksperta, bo jest bardzo dobrze zrobiona.
Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, mam pewien dylemat. Podobnie jak w przypadku petycji dotyczącej tych nieszczęsnych śmieci tutaj też mamy do czynienia z bardzo delikatną sprawą pod względem społecznym, a więc dotyczącą świadczeń z pomocy społecznej. Oczywiście nie jestem ani chyba nikt z nas nie jest zwolennikiem tego, aby dostarczać informacje do urzędu czy też jakiejś instytucji, kiedy tymi informacjami dana instytucja dysponuje, a wystarczy tylko do nich sięgnąć. Zdarzają się takie informacje, że instytucje żądają informacji wytworzonych przez tę samą instytucję.
Czy tutaj powinien być składany wniosek? Wydaje się, że w pewnym zakresie ta petycja może zasługiwać na uwzględnienie, jednak sama jej treść, jak się zdaje, nie do końca uwzględnia sam problem. Autor petycji wskazuje, że dotyczy to osób starszych, które mają utrudniony dostęp do informacji. Bardzo często szczegółowe informacje są ogłaszane w internecie. Jak podaje autor, trzy czwarte tych osób nie korzysta z internetu. Zazwyczaj jednak te informacje są publikowane. Są też specjalne ogłoszenia w programach radiowych czy też telewizyjnych, zawierające informacje i fragmenty informacyjne.
Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, wydaje się, że w tym zakresie, w którym została złożona ta petycja, trudno dopatrzeć się korzyści wynikających z tych zmian. Jeżeli już, to bardziej należałoby przyjrzeć się obowiązkom informacyjnym, jednak to już wybiega poza granice petycji. W związku z tym proponuję, aby nie uwzględniać żądania będącego przedmiotem tej petycji. Dziękuję bardzo.
Przewodniczący poseł Sławomir Jan Piechota (KO):
Dziękuję. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?
Dodatkowo, panie pośle, bałbym się państwa, które podejmuje automatycznie decyzje, niezależnie od mojej inicjatywy, czyli cały czas śledzi moją sytuację, a nagle się dowiaduję, że państwo cały czas za mnie decyduje, jeśli chodzi o różne rzeczy. Tak jak pisze Krzysztof Pater, wiele wniosków zależy od bardzo indywidualnej oceny interesu w danym momencie, czy dla kogoś to będzie korzystne, czy niekorzystne, np. kiedy składany jest wniosek o emeryturę. Bałbym się sytuacji, że robi to ZUS z automatu. Ktoś osiąga wiek emerytalny i ZUS: „Pach, decyzja o emeryturze”, a ten ktoś nie chciałby na początku roku, ale raczej by chciał w lipcu czy sierpniu, bo wtedy to przeliczenie już uwzględnia dokonaną waloryzację. To wszystko zależy więc od wielu indywidualnych decyzji.
Myślę, że z wielu powodów nie należy uwzględniać żądania będącego przedmiotem tej petycji i taka jest rekomendacja. Czy ktoś z państwa ma uwagi do tej rekomendacji? Nie słyszę. Zatem stwierdzam, iż Komisja postanowiła nie uwzględnić żądania będącego przedmiotem przedstawionej petycji.
Kolejna petycja dotyczy podjęcia inicjatywy ustawodawczej w zakresie umożliwienia diagnostom laboratoryjnym wykonywania samodzielnie czynności laboratoryjnej diagnostyki weterynaryjnej. Ponownie proszę pana posła Grzegorza Wojciechowskiego.
Poseł Grzegorz Wojciechowski (PiS):
Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, szanowni państwo, petycja dotyczy dokonania zmian ustawowych odnośnie do umożliwienia laborantom samodzielnych czynności w zakresie weterynaryjnej diagnostyki laboratoryjnej. Petycja jest prawidłowo złożona. Dołączona jest do niej analiza BAS, która odnosi się do wielu kwestii. Panie przewodniczący, mam pewne uwagi co do samej opinii, ale jest wystarczająca do oceny petycji.
Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, szanowni państwo, jeżeli chcemy sobie wykonać jakieś badania, oczywiście możemy pójść do laboratorium i takie badania wykonać. Gdybyśmy w przypadku zwierzęcia chcieli takie badania wykonać, to w zasadzie musimy pójść do lekarza weterynarii i dopiero on te badania wykona, czyli jesteśmy narażeni na dwie wizyty, co może powodować zwiększenie kosztów.
Popatrzyłem, jak to to jest uregulowane w przepisach innych krajów europejskich. Powiem szczerze, że nie znalazłem żadnych przepisów, które umożliwiałyby taką diagnostykę, jak też w żadnym z krajów nie znalazłem przepisów, które by tego typu diagnostykę uniemożliwiały. Pod tym względem ta petycja ma więc dosyć innowacyjny charakter.
Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, wydaje mi się, że ta petycja, biorąc pod uwagę kwestie związane bezpośrednio z obywatelem, który może się spotkać z jakimiś problemami dotyczącymi jakiejś zbędnej… Jak idę do lekarza, to biorę wyniki badań i mu daję, natomiast tutaj muszę najpierw pójść i on te badania zrobi, przyjść za tydzień i będziemy dalej leczyć to zwierzę. A druga rzecz to właśnie kwestia nieuregulowania tej sprawy w prawie UE i w prawie innych krajów.
Myślę, że warto wystąpić do ministra rolnictwa i rozwoju wsi, aby szczegółowo pochylił się nad treścią tej petycji. Dziękuję bardzo.
Przewodniczący poseł Sławomir Jan Piechota (KO):
Dziękuję. Ekspert BAS również to mocno eksponuje we wnioskach, że propozycja została oparta na trafnym rozpoznaniu obowiązującego stanu prawnego i że dodatkowe procedury są właśnie racjonalnie do uproszczenia. Zatem jest rekomendacja, byśmy wystąpili z dezyderatem do ministra rolnictwa i rozwoju wsi. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Proszę bardzo.
Zastępca dyrektora Departamentu Rozwoju Kadr Medycznych Ministerstwa Zdrowia Edyta Gadomska:
Bardzo dziękuję. Edyta Gadomska, zastępca dyrektora Departamentu Rozwoju Kadr Medycznych w Ministerstwie Zdrowia.
Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, chciałabym zwrócić uwagę na bardzo ważną rzecz. Mówimy tak naprawdę o dwóch obszarach – o systemie ochrony zdrowia, gdzie są udzielane świadczenia zdrowotne, i o zakładach leczniczych dla zwierząt, gdzie są świadczone usługi weterynaryjne. To są zupełnie odrębne obszary. Tak naprawdę osoby, które świadczą usługi weterynaryjne czy świadczenia zdrowotne, są odrębnie kształcone zgodnie ze standardem kształcenia, bo inny standard kształcenia ma diagnosta laboratoryjny, inny ma lekarz weterynarii. Chciałabym zwrócić uwagę na taką rzecz, że diagnosta laboratoryjny to osoba, która wykonuje zawód medyczny, czyli udziela świadczeń, uczestniczy w procesie udzielania świadczeń. Tak naprawdę mówimy o tym obszarze świadczeń. Natomiast usługi weterynaryjne są poza systemem ochrony zdrowia.
Chcielibyśmy jednak zwrócić uwagę na diagnostę laboratoryjnego i prawo do wykonywania przez niego zawodu. Tak naprawdę skupiamy się na systemie ochrony zdrowia i na zakresie udzielanych świadczeń, czyli mówimy o wykonywaniu czynności diagnostyki laboratoryjnej w laboratorium na materiale ludzkim. Oczywiście nie ma takiej przeszkody, żeby osoba, która nawet ma prawo wykonywania zawodu, mogła pracować w zakładach leczniczych dla zwierząt, ale wówczas już nie reprezentuje zawodu diagnosty laboratoryjnego. Bardzo dziękuję.
Przewodniczący poseł Sławomir Jan Piechota (KO):
Dlatego pan Krzysztof Pater rekomendowałby, tak jak czytam teraz w jego konkluzji, dezyderat do premiera, bo to dotyczy ministra zdrowia oraz ministra rolnictwa i rozwoju wsi. Tak?
Zastępca dyrektora departamentu MZ Edyta Gadomska:
Tak naprawdę ten obszar zakładów leczniczych dla zwierząt jest obszarem ministra rolnictwa i rozwoju wsi.
Przewodniczący poseł Sławomir Jan Piechota (KO):
A kształcenie diagnostów?
Zastępca dyrektora departamentu MZ Edyta Gadomska:
Kształcenie diagnostów jest w obszarze ministra zdrowia.
Przewodniczący poseł Sławomir Jan Piechota (KO):
No i moim zdaniem, żeby ocenić, na ile te kwalifikacje i nie ma tu kolizji… Tak bym rekomendował. Czy pani chciała zabrać głos? Proszę bardzo.
Naczelnik Wydziału Farmacji Weterynaryjnej i Laboratoriów w Departamencie Hodowli Zwierząt Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi Anna Majewska:
Tak. Dziękuję bardzo. Anna Majewska, naczelnik Wydziału Farmacji Weterynaryjnej i Laboratoriów w Departamencie Hodowli Zwierząt, Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, szanowni państwo, chciałam zaprezentować stanowisko ministerstwa. Zawód diagnosty laboratoryjnego został powołany na mocy ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o diagnostyce laboratoryjnej, gdzie zostały określone warunki i zasady wykonywania zawodu diagnosty laboratoryjnego, w tym zakres uprawnień zawodowych przysługujących osobom wykonującym ten zawód. W szczególności zgodnie z art. 16 ust. 1 w związku z art. 1a ustawy wykonywanie zawodu diagnosty laboratoryjnego polega na wykonywaniu czynności diagnostyki laboratoryjnej w medycznym laboratorium diagnostycznym. Wymieniony przepis wyłącza zatem wykonywanie zawodu diagnosty laboratoryjnego w innych jednostkach, w tym w zakładach leczniczych dla zwierząt.
Z kolei ustawa o zakładach leczniczych zgodnie ze swoim art. 2 ust. 1 określa, że jedną z usług weterynaryjnych jest wykonywanie badań laboratoryjnych. W myśl art. 2 ust. 2 tej ustawy w związku z art. 3 usługi weterynaryjne mogą być świadczone przez lekarza weterynarii posiadającego prawo wykonywania zawodu, z zastrzeżeniem określonych wyjątków, gdy te czynności mogą być wykonywane przez osoby posiadające tytuł technika weterynarii pod nadzorem lekarza weterynarii.
Zatem w ocenie MRiRW samodzielne wykonywanie badań laboratoryjnych i innych badań diagnostycznych w weterynaryjnym laboratorium diagnostycznym, a w szczególności interpretacja uzyskanych wyników wymagają specjalistycznej wiedzy z zakresu weterynarii. Wykonanie takich czynności przez diagnostę laboratoryjnego byłoby możliwe jedynie pod warunkiem odbycia dodatkowego szkolenia, obejmującego zagadnienia specyficzne dla badań wykonywanych na próbkach pochodzących od zwierząt. Rozszerzenie zakresu wykonywania zawodu diagnosty laboratoryjnego o wykonywanie badań laboratoryjnych w zakładach leczniczych dla zwierząt wymagałoby podjęcia rozstrzygnięć dotyczących stworzenia systemu, który obejmowałby prowadzenie dodatkowych szkoleń dla diagnostów laboratoryjnych, sprawdzenie wiedzy nabytej w toku takich szkoleń, potwierdzenie uzyskanych w ten sposób kwalifikacji zawodowych, nadzór nad wykonywaniem przez diagnostów laboratoryjnych wymienionych badań laboratoryjnych oraz prowadzenie postępowań dyscyplinarnych w związku z niewłaściwym wykonywaniem takich badań.
Ponadto ministerstwo pragnie zwrócić uwagę, że zgodnie z ustawą o działach administracji rządowej dział zdrowie obejmuje m.in. sprawy zawodów medycznych. Zawód diagnosty laboratoryjnego należy uznać za jeden z zawodów medycznych. Zgodnie z § 1 ust. 2 rozporządzenia prezesa Rady Ministrów z dnia 27 sierpnia 2020 r. w sprawie szczegółowego zakresu działania ministra zdrowia działem administracji rządowej zdrowie kieruje minister zdrowia. Sprawy dotyczące uprawnień zawodowych diagnosty laboratoryjnego należą zatem do kompetencji ministra zdrowia. W związku z tym do ewentualnego zainicjowania i prowadzenia zmian legislacyjnych w przedmiotowej sprawie jest właściwy minister zdrowia. Dziękuję bardzo.
Przewodniczący poseł Sławomir Jan Piechota (KO):
Dziękuję. Panie pośle, konkluzja i rekomendacja.
Poseł Grzegorz Wojciechowski (PiS):
Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, szanowni państwo, istotnie jest duża różnica między laboratoriami medycznymi a laboratoriami weterynaryjnymi, które z reguły można podzielić na dwie grupy. Jedne to są laboratoria referencyjne, które wydają zaświadczenia, że – nie wiem – ser jest dobrej jakości czy też próbka pochodzi od dzika, który był chory, czy nie był chory na afrykański pomór świń; bydła cierpiącego lub nie na gąbczastą encefalopatię bydła, czy jakieś tam inne choroby. Jest pewna liczba laboratoriów referencyjnych, które działają na zasadzie, nazwijmy to, wewnętrznego przygotowania do zawodu. Z reguły to są laboratoria działające przy instytutach, głównie przy Państwowym Instytucie Weterynaryjnym w Puławach. Drugą grupą są jakieś quasi-laboratoria, bardzo często w gabinetach lekarzy weterynarii. Jeżeli chodzi o zrobienie badań, takich jak my sobie wyobrażamy ludzkich, to praktycznie w przypadku zwierząt nie ma takiej możliwości, bo laboratoria referencyjne wykonują określone badania i mają referencje, że zaświadczenie czy wynik tego badania są powszechnie uznawane.
Będę się jednak upierał, bo warto tę sprawę zbadać. Tutaj warto się zastanowić. Być może nie Komisja i prawdopodobnie nie ona działała w tych sprawach, ale warto, żeby MRiRW i MZ zastanowiły się właśnie nad poszerzeniem tych usług, co może spowodować szerszy dostęp do tego typu usług weterynaryjnych.
Przewodniczący poseł Sławomir Jan Piechota (KO):
Czyli dezyderat do premiera? Dziękuję.
Jest zatem rekomendacja, żebyśmy w sprawie objętej petycją wystąpili z dezyderatem do premiera. Czy wobec takiej rekomendacji są uwagi? Nie słyszę, zatem uznaję, iż Komisja podjęła taką decyzję.
Przechodzimy do ostatniego punktu. Ponownie proszę pana posła Wojciechowskiego o przedstawienie petycji, tym razem w sprawie zmiany art. 39 ust. 1 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych w zakresie możliwości przeniesienia własności lokalu użytkowego na rzecz dzierżawcy.
Poseł Grzegorz Wojciechowski (PiS):
Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, szanowni państwo, jak już pan przewodniczący powiedział, wnioskodawca wnosi, aby zmienić przepis, zgodnie z którym na żądanie „najemcy lokalu użytkowego, w tym garażu, a także najemcy pracowni wykorzystywanej przez twórcę do prowadzenia działalności w dziedzinie kultury i sztuki, który poniósł w pełni koszty budowy tego lokalu albo ponieśli je jego poprzednicy prawni, spółdzielnia jest obowiązana zawrzeć z tą osobą umowę przeniesienia własności tego lokalu po dokonaniu przez najemcę spłaty z tytułu udziału w nieruchomości wspólnej oraz spłaty zadłużenia” z tytułu samej umowy najmu.
Wnioskodawca wnosi o dodanie do tego przepisu dwóch zwrotów: „oraz dzierżawcy terenu” i „lub dzierżawy”, aby cytowany przepis brzmiał: „Na pisemne żądanie najemcy lokalu użytkowego, w tym garażu, a także najemcy pracowni wykorzystywanej przez twórcę do prowadzenia działalności w dziedzinie kultury i sztuki oraz dzierżawcy terenu, który poniósł w pełni koszty budowy tego lokalu albo ponieśli je jego poprzednicy prawni, spółdzielnia jest obowiązana zawrzeć z tą osobą umowę przeniesienia własności tego lokalu po dokonaniu przez najemcę spłaty” itd. z tytułu umowy czy też dzierżawy.
Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, oczywiście petycja spełnia wymogi formalne, aby mogła zostać rozpatrzona. Do tej petycji jest dołączona opinia BAS. Wnioskodawca w petycji stara się jakby odwrócić pewne zaszłości, które istniały przede wszystkim jeszcze przed rokiem 1989. Tak przynajmniej wynika z treści tej petycji. Otóż nie było… Ponieważ spółdzielnia dysponowała pełnym prawem, dużo szerszym niż obecnie, na gruncie, który był własnością spółdzielni, a był dzierżawiony przez różne osoby, mogły zostać wzniesione budynki, budowle czy też jakieś obiekty. Otóż w myśl jakiejś takiej kodeksowej zasady właściciel gruntu jest z domysłu również właścicielem tych naniesień budowlanych, które znajdują się na tym gruncie. Powstanie tutaj problem udowodnienia, czy właściciel będzie w stanie udowodnić, że w całości poniósł koszty czy też dokonał spłaty tych naniesień. Wydaje się, panie przewodniczący, że zarówno ta droga, która jest wskazana w petycji, jak i obecna droga dochodzenia swoich roszczeń mają wiele wad. Czy zastąpienie jednych wad drugimi podniesie sprawność naprawienia tych krzywd, które czasami powstały? Była czasami jakaś umowa czy coś, że właściciel tego lokalu miał jakąś pewność trwałości tego użytkowania.
Obecnie nie ma czegoś takiego jak trwałość dzierżawy w polskim prawie, tak jak to jest np. we francuskim. Poza tym nie ma czegoś takiego w polskim prawie jak w przypadku pierwokupu, czyli, nie wiem, pierwodzierżawy. Nie wiem, jak to się nazywa i jak by to nazwać, ale chodzi o to, żeby w przypadku, kiedy kończy się okres dzierżawny i jest zawierana umowa na następny okres, osoba, która dotychczas dzierżawiła tę nieruchomość, miała prawo i możliwość zawarcia umowy dzierżawy na tych warunkach, które zostały wynegocjowane z następną osobą.
Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, wydaje mi się, że w tej sprawie warto się zwrócić z dezyderatem. Myślę, że to będzie minister rozwoju i technologii.
Przewodniczący poseł Sławomir Jan Piechota (KO):
A właśnie jest pani z departamentu, to pani dokładnie zna…
Poseł Grzegorz Wojciechowski (PiS):
Zastanawiałem się jeszcze nad ministrem sprawiedliwości z uwagi na to, że tam są również… Nie wiem, czy tu nie chodzi bardziej o rozwiązania Kodeksu cywilnego, chociaż w petycji jest zwrócenie się w sprawie spółdzielni mieszkaniowych, a więc Ministerstwo Rozwoju i Technologii.
Przewodniczący poseł Sławomir Jan Piechota (KO):
Czy pani zechciałaby się wypowiedzieć? Bardzo proszę.
Zastępca dyrektora departamentu MRiT Eliza Chojnicka:
Eliza Chojnicka, MRiT.
Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, szanowni państwo, postulat zawarty w petycji dotyczy tego, żeby dzierżawcy, czyli osobie, która zawarła ze spółdzielnią mieszkaniową umowę o dzierżawę terenu, przyznać roszczenie. Spółdzielnia byłaby zobowiązana do przeniesienia własności tego gruntu wraz z naniesieniami, jeżeli ten dzierżawca takie poczynił, niezależnie od tego, czy uczynił to za zgodą spółdzielni, czy nie. Wydaje się, że jest to zdecydowanie nieuzasadnione. Każda umowa dzierżawy ma to do siebie, że może być przedłużona bądź nie. To zależy od woli stron. Czynsz dzierżawny też jest kwestią umowną. Wydaje się więc, że przyznawanie roszczenia o to, żeby właściciel, kiedy dzierżawca będzie miał taką ochotę, musiał na niego przenieść w ogóle własność dzierżawionej rzeczy, byłoby wbrew podstawowym zasadom umowy dzierżawy.
Dlatego w pełni podzielamy opinię BAS, że ten postulat zawarty w petycji jest niezasadny. Dziękuję bardzo.
Przewodniczący poseł Sławomir Jan Piechota (KO):
Biuro Analiz Sejmowych stanowczo się wypowiada. Tak, panie pośle?
Poseł Grzegorz Wojciechowski (PiS):
Dziękuję bardzo.
Przewodniczący poseł Sławomir Jan Piechota (KO):
Przepraszam, panie pośle. Sekundkę. Pan poseł Świat może i wtedy pan.
Poseł Jacek Świat (PiS):
Potwierdzam jako stały mieszkaniec spółdzielni mieszkaniowej. Przeniesienie własności następuje między spółdzielnią, a nie lokatorem, dzierżawcą, ale członkiem spółdzielni, który ma specjalny status, a więc nie jest osobą z zewnątrz. Natomiast spółdzielnia dysponuje budynkami, gruntami, lokalami. Są parkingi, sklepy, punkty usługowe. To są ludzie, którzy przyszli, że tak powiem, z ulicy ze swoją ofertą i podpisali umowy na jakiś czas. Te umowy mogą zostać wypowiedziane. To nie są ludzie, którzy są członkami spółdzielni i mają jakiekolwiek prawa własności do terenów czy lokali wypracowanych przez członków spółdzielni. Postulat tutaj zawarty jest moim zdaniem kuriozalny.
Przewodniczący poseł Sławomir Jan Piechota (KO):
Bardzo proszę, pan poseł Wojciechowski. Konkluzja.
Poseł Grzegorz Wojciechowski (PiS):
Dziękuję bardzo. Oczywiście tutaj troszeczkę… Wydaje mi się, że autorowi petycji chodziło o coś innego. Chodziło o przypadki, w których właściciel terenu, czyli spółdzielnia, wyraził zgodę na wybudowanie obiektów. Spotykam się z takimi sytuacjami, gdzie chodzi nie tylko o osoby prywatne. Znam również sytuację, gdzie właścicielem takiego obiektu jest obecnie Agencja Mienia Wojskowego. Sytuacje mogą być zdecydowanie różne. Zgadzam się, że właściciel budynku, jeżeli ten grunt posiada samoistnie, może wystąpić do właściciela terenu z żądaniem przeniesienia własności, jeżeli wartość tych naniesień znacznie przekracza wartość gruntu. Natomiast wydaje mi się, że w petycji chodzi o jakieś specyficzne sytuacje, jak ta, którą przytoczyłem, że została wybudowana…
Moje wątpliwości w tej petycji budzi natomiast jedna rzecz. Chodzi o pracownie artystyczne. Czy to miałoby dotyczyć tylko pracowni artystycznych, czy wszystkich takich sytuacji? Wydaje mi się, że np. z tą sytuacją, którą przytoczyłem, a z którą ludzie przyszli do mojego biura, nie ma jakiegoś związku i ta petycja nie byłaby w stanie jej rozwiązać, nawet gdyby została zrealizowana.
Panie przewodniczący, po wypowiedzi pani dyrektor proponuję jednak odrzucić.
Przewodniczący poseł Sławomir Jan Piechota (KO):
Dziękuję. Pan przewodniczący Jacek Świat.
Poseł Jacek Świat (PiS):
Jeszcze jedno słówko. Chciałem zwrócić uwagę, że grunty czy nieruchomości dzierżawione są własnością wszystkich spółdzielców, a więc zmiana ich statusu majątkowego, sprzedaż czy przeniesienie własności muszą się odbywać za zgodą wszystkich spółdzielców, czyli walnego zgromadzenia. To nie jest tak, że sobie Kowalski z prezesem spółdzielni umowę zawrze. To nie tym trybem, co potwierdza jeszcze błędność tej petycji.
Przewodniczący poseł Sławomir Jan Piechota (KO):
Dziękuję. Jest rekomendacja, byśmy nie uwzględnili żądania zawartego w przedstawionej petycji.
Czy do tej rekomendacji są uwagi? Nie słyszę, zatem stwierdzam, iż Komisja podjęła taką decyzję.
Szanowni państwo, wyczerpaliśmy na tym porządek ostatniego dzisiaj posiedzenia. Dziękuję wszystkim za wytrwałość.
Przypominam, że jutro o godzinie 9 będzie kolejne posiedzenie naszej Komisji, na które już teraz serdecznie zapraszam. Życzę dobrego wieczoru.
Dziękuję. Zamykam posiedzenie Komisji.