Interpelacja nr 30402
do ministra pracy i polityki społecznej
w sprawie zwiększenia skuteczności ściągania alimentów
Szanowny Panie Ministrze,
Polska jest na ostatnim miejscu wśród krajów Unii Europejskiej jeśli chodzi o ściągalność alimentów, a jednocześnie z roku na rok rośnie liczba dłużników alimentacyjnych. Komornikom udaje się ściągnąć zaledwie ok. 14% długów, podczas gdy w Anglii jest to ok. 80%. Przy obecnym stanie prawnym ojciec może nie płacić alimentów, gdy przepisze majątek na dalszą rodzinę albo nie wykazuje dochodów, bo nie jest oficjalnie zatrudniony. Ponieważ, zgodnie z art. 209 Kodeksu Karnego odpowiedzialność karna obejmuje tych, którzy uporczywie uchylają się od obowiązku łożenia na utrzymanie dzieci, toteż wielu ojców płaci co miesiąc ułamkową część należności i to wystarczy, żeby w świetle prawa być usprawiedliwionym. Tym samym odpowiedzialność za utrzymanie, wychowanie i kształcenie dzieci spada na matki. Trzeba jednak podkreślić, że także na całe społeczeństwo.
W związku z powyższym proszę o odpowiedź na następujące pytanie:
Czy resort ma pełną świadomość niewydolności funkcjonowania windykacji należności alimentacyjnych, a jeśli tak, to jakie przewiduje środki zaradcze, żeby to zmienić?